sobota, 8 grudnia 2012

Koniec.

OFICJALNE ZAWIESZENIE BLOGA. 
Sorry, mam dość.
-Meards.





Chciałam podziękować wszystkim tym, którzy z nami byli. Niestety, kochani, to już koniec :D
Cóż... sprawy neico się pokomplikowały i widocznie nie byłam dość dobra, żeby Meards czerpała jakkolwiek radość z pisania ze mną.... Ech, wina po mojej stronie. Przepraszam :3
Jeszcze raz dzięki... za niesamowite wspomnienia :3

Planowane zakończenie wątków:
 "Biały sen" - oboje bohaterowie popełniają samobójstwo w przeddzień świąt. Spotykają sie ponownie w Bieli... jednak nie mogą się już dotknąć.
"Niespełna rok" - cóż, tutaj zaplanowałyśmy tylko tyle, że po powrocie od lekarza w pięknej scenerii balkonu na 10 piętrze (nocą) Shizu-chan pocałuje Izayę lekko w policzek... a następnego dnia w szkole (bez leków) będzie miał atak.... miałyśmy dodać postać niejakiej Camilii, która nieźle by namieszała... I ostatecznie sprawić, że Shizu postanowiłby na końcu zostać z Izayą, jednak nie jako podopieczny, a ukochany :3
"Most do Edenu" - Lane, dawny przyjaciel Matta miał zginąć (z winy choroby) noc po tym, jak w końcu będą razem. (Lane izolował się od innych, wiedząc, że i tak zginie).
Chciałam podziękować też Meards za naszą prywatną "telenowelę".

-Lac.

5 komentarzy:

Tyzyfone. pisze...

Ehhh :( Powiem tylko tyle : spieprzyłyście. Oczywiście rozumiem, że się pokłóciłyście, czy coś, ale... przez to ucierpiał blog, który miał dużo czytelników i naprawdę fajnie się go przeglądało. Mam nadzieję, że jednak jeszcze się coś poprawi. Kocham~

Mephi pisze...

Hej hej :D Tutaj Mephi z blogu Devil's Shadow :D Szkoda mi tego że skończyłyście pisać .__. ostatnio znalazłam waszego bloga, chciałam zobaczyć co jeszcze polecacie i tak mi się cieplutko zrobiło gdy zobaczyłam swój blog >_< Właśnie, podam ci link do przeniesionego bloga Devil's Shadow. Nie wiem czy go masz, jak masz to jeszcze bardziej mi milusio a jak nie to trudno, teraz go masz ^^ Co prawda, mało że mało, ale mam teraz sporo nauki i so.... nie mogę pisać za często .___. No ale trudno. Mam nadzieję że nie skończysz naprawdę pisać, to by było marnotrawstwo. W razie czego, możesz do mnie napisać :D 26708092 - to moje gg ^^ Zapraszam, bardzo chętnie z tobą popiszę :D

Anonimowy pisze...

Witam,
dopiero tutaj trafiłam na ten blog, opowiadania bardzo mi się spodobały, cóż wielka szkoda, chcoaciaż żywię nadzieję, że kiedyś pojawią się tutaj nowe opowiadania....
Pozdrawiam serdecznie Basia

Unknown pisze...

Dopiero dzisiaj jakim dziwnym trafem znalazłam się na Tym Blog, a tu taka przykra informacja... :C

Ehhh... Bardzo żałuję, że nie byłam z Wami gdy tworzyłyście, że tak się to wszystko potoczyło... Współczuję z CAŁEGO serca...

Bo naprawdę opowiadania były fajnie prowadzone... I napewno nie brak Wam wyobraźni... <3

Szczególnie wielbię "Niespełna Rok" i żałuję że tylko 3 rozdziały powstały...

Na początku wydawało mi się, że to trochę bez sensu... Shizu młodziutki... Izayek <3 jakiś taki nie Izaykowy...
A potem... To nawet nie wiem kiedy, zanim się zorientowałam zaczęłam dostrzegać Tego prawdziwego Orihare... Nawet słyszałam w głowie jak mówi po Japońsku... Jego głos... Ehh.. Nie za dobrze to świadczy o mnie... heh.. xD naprawdę...

Jestem Wam bardzo wdzięczna za ukazanie cząstki Ich Świata... Nawet jeśli był całkiem inny, nadal pozostawał prawdziwy...

Chociaż nie ukrywam, że nie jest mi smutno, że odkryto Go tak niewiele... ;____;

Pozdrawiam Was Kochane,
chociaż nawet nie wiem, czy Którakolwiek z Was jeszcze to przeczyta... :C

Anonimowy pisze...

Hahaha, jakie to miłe, tak przez przypadek tutaj zaglądnąć i zobaczyć nowy, tak pozytywny komentarz.
Przepraszam i dziękuję. <3
- Meards.